Sauvignon Blanc na trzy sposoby

Sauvignon Blanc

Sauvignon Blanc otworzyło świat wina wielu osobom – apetyczne, asertywne i rześkie wina z Nowej Zelandii to samograj mający się dobrze i na marketowych półkach i w sklepach specjalistycznych. Nowa Zelandia narzuciła niejako dyskurs sauvignonowy dyskurs, ale może warto zboczyć z antypodycznego kursu i poznać inne oblicza szczepy?

Sauvignon Blanc to biała odmiana, pochodząca najpewniej z regionu Bordeaux, która doskonale radzi sobie w różnych warunkach klimatycznych, dając najczęściej rześkie, aromatyczne wina ze zdrową kwasowością, przywodzące swoim charakterem ogród botaniczny z górskimi wodospadami i koszem limonek. Zresztą sami dobrze wiecie, jak wygląda koń i nie ma co się za bardzo nad nim rozwodzić. Ale czy na pewno?

Ostatnio w moje łapki wpadły trzy Sauvignon Blancs z Winezji – z różnych krajów, z różnych klimatów i w absolutnie różnych stylach – dwóch dość klasycznych, jednym oryginalnym i niespodziewanym. Fajnie pokazały ekspresję odmiany z różnych klimatów i różnych winiarskich tradycji.

LeChateau Ohh! Poitou Sauvignon Blanc 2019 Haut-Poutou AOC z Loary, czyli stamtąd, gdzie dzisiejszy bohater czuje się najlepiej. Wino intensywne aromatami zielonego jabłka, różowego grejpfruta, białego pieprzu, szczyptą świeżo skoszonej trawy i tycią ilością miodowej ewolucji w ustach średnia budowa, ocierająca się o mineralność faktura, bardzo dużo cytrynowej świeżości i odrobiny wytrawnej słodyczy zielonego grejpfruta, mimo strzelistości, nie ma tu mowy o nutach niedojrzałych. Fajne, bardzo smaczne wino bez ambicji na więcej, niż jest. 87 punktów,  64,99 zł

Finca Bacara Sauvignon Blanc 2020  to wino ze spalonej słońcem Jumilli prezentuje bardziej opaloną twarz szczepu. Mimo tylko 12,5% alkoholu mamy tu bardziej dojrzałe aromaty – pomelo, melona, gruszkowej pulpy, może papai, zieleniny nie stwierdzono. W ustach zaskakująco krągłe, w smaku gruszka, dojrzałe jabłko, średnia kwasowość i lekka goryczka. Osobliwa to interpretacja i konia z rzędem temu, kto odgadnie, co zacz. Ale ciekawe i w sumie dobre. 85 punktów, 58,99 zł

Kaltern Sauvignon Blanc Alto Adige DOC

Cantina Kaltern Sauvignon Blanc Alto Adige DOC 2020 Górna Adyga to bez dwóch zdań region, gdzie odmiana wspina się na swoje wyżyny. Tutaj mamy młodzieńcze, dość powściągliwe aromaty ziół, skórki grejpfruta, kwiatu czarnego bzu, agrestu, szparagów i pikantnej mineralności. Na podniebieniu znowu nad wyraz solidna struktura, dużo cytrusów – grejpfruta, skórki cytryny, odrobina soli i korzennej ostrości, niemal taniczna szorstkość mineralności, fajna świeżość a drożdżowa nuta świadczy jeszcze o rozedrganiu fazy dziecięcej. Bardziej harmonijne będzie za rok, ale nawet teraz jest najbardziej kulturalnym winem z trójki. 88 punktów. 86,99 zł.  

Bardzo lubię Sauvignon Blanc i chętnie po nie sięgam. Czasami mnie jednak nudzi, zwłaszcza w swej nowozelandzkiej, rozbuchanej odsłonie. Dlatego miło było skosztować trzech różnych estetycznie win ze Starego Kontynentu. Pokazują one, że zawsze jest więcej niż jedna droga. 

Wina te i inne znajdziecie na stronie Winezja.pl.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.