VieVinum to nie tylko możliwość poznania win z całej Austrii, ale też bardzo ciekawy program degustacji tematycznych poświęconych naddunajskiemu winiarstwu. Jedna z tegorocznych dotyczyła szczepu, którego nasadzenia stanowią ponad 40 procent areału czerwonych odmian Austrii. Przed Państwem Zweigelt.
Punktów za pochodzenie nie będzie
Nie chcę tutaj uprawiać starotestamentowej wizji sprawiedliwości i karać dzieci za grzechy ojców, ale kronikarska rzetelność nakazuje poinformować PT. Czytelników, że twórca odmiany, profesor Fritz Zweigelt był zagorzałym faszystą i naziolem, który przyklaskiwał ideom niesionym przez Hitlera i towarzyszy. Ale cóż, winogrono nie niesie ciężaru występków twórcy.
Droga do sławy
W każdym razie Fritz, bardzo znacząca postać w świecie międzywojennego austriackiego winiarstwa, dyrektor Höheren Staatslehr- und Staatsversuchsanstalt für Wein-, Obst und Gartenbau w podwiedeńskim Klostenbergu. Pracując nad odmianą, która zapewniłaby obfity plon, w roku 1922 uzyskał ze skrzyżowania St. Laurenta i Blaufränkisch a nowy szczep. Okazało się, że ich progenitura zachowała najbardziej pożądane cechy obojga rodziców, czyli dojrzewała później niż St. Laurent, ale wcześniej niż Blaufränkisch , zachowała umiarkowaną kwasowość i miękkie taniny, zapewniała regularne zbiory i łatwo dostosowywała się do warunków klimatycznych i glebowych. Do 1975 roku nosiła ona nazwę Rotburgera, po czym nadano jej nazwisko twórcy.
Przez wiele lat krzyżówka ta była w cieniu innych odmian czerwonych, jednak z czasem zyskała sobie przychylność winiarzy i areał jej nasadzeń rósł regularnie. W latach 90. ubiegłego wieku została najbardziej powszechnie uprawianą czerwoną winoroślą w Austrii. Poważnym krokiem podnoszącym prestiż szczepu było stworzenie w podwiedeńskim Carnuntum kategorii wina Rubin Carnuntum, bazującego na Zweigelcie. Drugim kamieniem milowym było utworzenie w 2012 apelacji Neusiedlersee DAC gdzie jedyną dopuszczoną odmianą czerwoną jest właśnie Zweigelt.
I właśnie na tych regionach oparł swoją prezentację Stefan Neumann Master Sommelier, bodaj największy (wzrostem) MS, z niesamowitym winklem (zezem) i jeszcze większą showmańską osobowością. W ciągu nieco ponad godziny Stefan ze swadą i entuzjazmem opowiadał o Zweigelcie i różnicach w winie wynikających z siedliska i technik winiarskich, a jego prezentacja była tak logiczna i łopatologiczna, że nawet ja skumałem, co chciał przekazać. Swój wywód oparł na dwóch regionach – wspomnianych wcześniej Carnuntum i Neusiedlersee, gdzie Zweigelt osiąga swoje wyżyny i dwóch kategoriach win, aby łatwo było zrozumieć, jak siedlisko i metoda winifikacji wpływa na jego ekspresję.
Carnuntum i Neusiedlersee
Carnuntum, niewielki, pagórkowaty region położony ok pół godziny drogi na wschód od Wiednia, administracyjne należy do Dolnej Austrii, jednakże jego klimat bliższy jest Burgenladnowi. Od Kotliny Panońskiej płyną tu masy suchego, ciepłego powietrza, których wpływ łagodzą płynący na północnej granicy Dunaj oraz okoliczne lasy.
Z kolei leżące na płaskim terenie Neusiedlersee, graniczące od północy z Carnuntum, nie stawia żadnych oporów gorącym wiatrom znad Węgier, zaś płytkie jezioro Nezyderskie spisuje się jak termofor – chroni winnice przed wiosennymi przymrozkami a jesienią wydłuża okres wegetacyjny. Dobowe różnice temperatur nie są tu tak znaczne, jak w Carnuntum, zatem tu należy szukać jednej z głównych przyczyn różnic między winami z tych nieodległych wszak regionów.
Zanim Stefan przystąpił do części zasadniczej, rozgrzał kubki smakowe zweigeltową igraszką, zwinifikowaną na musująco przez Hannesa Reeha czerwienią, pozbawioną niemal tanin, niezwykle soczystą, radosną i zdrową pociągniętą cukrem. Najbliższe skojarzenie – Lambrusco amabile. Bardzo fajne wino – na aperitif albo do pasztetów. Nic wielkiego, ale przyjemności tak na 86 punktów.
Pojedynek Zweigeltów
Po tym zaś wzięliśmy się prawdziwą robotę. Neusiedlersee DAC – wina z tej kategorii muszą zawierać 100% Zweigelta, który musi być uprawiany, winifikowany i butelkowany w granicach apelacji. Wino zazwyczaj dojrzewa w stali i starych beczkach, gdyż w profilu aromatycznym nie powinna być wyczuwalna dębina. Są to proste, codzienne wina, z ceną oscylującą poniżej 10 EUR.
Hannes Reeh Zweigelt Neusiedlersee DAC 2021 wino zdominowane przez soczysty, dojrzały, świeży owoc – mamy zatem miks wiśni dla aromatu, żurawiny dla świeżości i śliwki dla krzepy, całość podbita drobną taniną i delikatną wiśniową pestką. 87 punktów.
Salzl Seewinkelhof Zweigelt Neusiedlersee DAC 2019 wino już wyraźnie dojrzewające, gdzie oprócz wiśni i podsuszanej śliwki odnaleźć można odrobinę marcepanu. W ustach nadal świeże z krzepką taniną i delikatnie dymną nutą. 88 punktów.
Artisan Wines Zweigelt Neusiedlersee 2017 dojrzałe już wino, w którym wiśnia przeszła raczej w podsuszaną śliwkę, do tego migdałowa pestka. W ustach nadal jednak żywe, z niezłą materią, ale już lekki kurz czasu na nim spoczywa – więcej się z niego nie wyciśnie. 88 punktów. (Wina dostępne w Kondrat Wina Wybrane)
Z Zweigeltami znad Jeziora Nezyderskiego skonfrontowane została kategoria Carnuntum Rubin. Są to wina powstałe wyłącznie z Zweigelta i podobnie, jak w przypadku Neusiedlersee DAC aromaty drewna nie są w nim wskazane. Wino powinno mieć wyraźny owocowy profil, ma ujmować sedno odmiany, która potwierdzone zostaje w degustacji specjalnie powołanej komisji.
Lukas Markowitsch Zweigelt Rubin Carnuntum 2020 niezwykle świeże wino, zdominowane przez aromaty wiśni, malin, czekolady i leśnej ściółki, które w ustach przechodzą w wiśniową esencję – soczystość i kwasowość miąższu, tanina skórki, do tego szczypta goździków i anyżu w całkiem długim finiszu. 89 punktów.
Franz & Christine Netzl Zweigelt Rubin Carnuntum 2020 profil podobny jak wyżej, zatem wiśnie, śliwki do tego kwiaty ale też sporo przestrzeni, w ustach bardziej soczyste, o gram bardziej skoncentrowane a tanina słodsza, bardziej czekoladowa, jest też ślad kredowej mineralności. Powtórzyłem to wino niedawno i naprawdę jest świetne. 90 punktów. (Wina dostępne w Wino i kieliszki).
Robert Payr Zweigelt Rubin Carnuntum 2020 to najbardziej muskularny z całej trójki Zweigelt, z nutami igliwia, ciemnych, leśnych owoców i kakaowego pyłu. Na podniebieniu gładkie, jedwabiste z soczystą taniną atakującą w finiszu. Trochę jednak brak mu lekkości i oddechu poprzedniego wina – Rubin na fest. 89 punktów.
Wina te kosztują w granicach 12 euro i po spróbowaniu podczas VieVinum jeszcze kilku innych etykiet tej kategorii, zupełnie odpowiedzialnie mówię, że ciężko gdzie indziej w Austrii tak dobrze wydać pieniądze na czerwone wino. Poziom jest niezwykle równy i jest to też kategoria win dla wszystkich – koneser doceni jakość owocu i mineralność, początkujący pewne bogactwo i łagodną taninę. Świetne wina.
Kolejnymi winami, które stanęły w szranki były wina z pojedynczych winnic z Carnuntum i Neusiedlersee Reserve. Pierwsze muszą pochodzić z winogron oznaczonych działek (niedawno najlepsi winiarze z Carnuntum dołączyli do prestiżowego stowarzyszenia Österreichische Traditionsweingüter, w skrócie ÖTW, stąd ich parcele, obok nazwy własnej zawierają oznaczenie 1ÖTW czyli Erste Lage), muszą zawierać co najmniej 85% Zweigelta i dojrzewają w beczkach – tutaj winiarze mają wolną rękę, co do rozmiaru i wieku. Druga z kolei kategoria to 100% Zweigelta, ponownie dopuszczalne jest dojrzewanie w różnej wielkości beczkach i możliwe, ale nie wymagane, jest oznaczenie pojedynczej parceli na etykiecie. O ile Zweigelt z Carnuntum może być dopuszczony do sprzedaży jesienią w rok po zbiorach, o tyle ten z Neusiedlersee dopiero wiosną drugiego roku od zbiorów. Wina te kosztują w okolicach 25-30 euro, zatem mamy do czynienia z produktem premium.
Weingut Artner Zweigelt Ried Steinäcker 1ÖTW Carnuntum 2019 z winnicy położonej w miejscowości Hoflein, gdzie gleba to żwir naniesiony przez Dunaju. Zgodnie ze stylem producenta wino jest pełne, intensywne – z aromatami wiśni, czereśni, śliwek, odrobiny pieczonego mięsa, kakao i mokrego żwiru; w ustach zaś skoncentrowane, wypełnione po brzegi dojrzałym owoce, ale też doskonałej jakości beczką, gładkimi, pudrowymi taninami. Wytrawne do cna ze świetnym finiszem wiśniowej bombonierki. Ciekawostka: winemaker, Peter Artner, jest mężem Christiny Netzl. 92 punkty.
Gerhard Markowitsch Zweigelt Ried Kircheweingarten 1ÖTW Carnuntum DAC 2019 dużo bardziej powietrzne od poprzednika i bardziej aromatyczne, oprócz tej śliwki, wiśni i kawy mamy niezwykle uwodzicielską nutę kwiatową. W ustach jakby świeższe, taniny bardziej soczyste ale grubsze, wiśnia precyzyjniej wyekstrahowana i soczysty finisz. Świetne wino z gliniastej parceli w Hoflein. 92 punkty.
Philip Grassl Zweigelt Ried Schüttenberg 1ÖTW Carnuntum 2019 bardzo smukłe, jedwabiste wino, które obok nut typowych dla odmiany ma też aromaty ściółki leśnej, gorzkiej czekolady. Harmonijne, pełne ciało ale bez boczków, drobna tanina i sporo mineralnej pikantności. Parcela o gliniastej glebie, leżąca na najwyższym wzgórzu Carnuntum. 92 punkty.
Jacqueline Klein Zweigelt Neusiedlersee DAC Reserve 2017 mamy tutaj wino w bardzo różnym stylu od poprzednich, oczywiście dwa dodatkowe lata w butelce również grają tu rolę, ale też 18 miesięcy w nowej, małej beczce nie jest bez znaczenia. Ten Zweigelt jest niezwykle dojrzały, lekko konfiturowy, miast śliwki mamy likier porzeczkowy, jagody i sporo wyczuwalnej beczki. W ustach bardzo napakowane, czekoladowo-korzenne, przy tym brakuje nieco kwasowości, by udźwignąć tę moc. Wiem, że może się podobać, ale brak mu nieco harmonii i świeżości. 89 punktów.
Goldenits Zweigelt 65 Neusiedlersee DAC Reserve 2015 mimo dwóch lat na karku więcej, więcej tu rześkości i przestrzeni, między innymi dzięki niższemu alkoholowi. Jest śliwka, czekolada, wiśnia i spora szczypta pieprzu. W ustach tłustawe, krągłe, z dobrze zintegrowanymi, kakaowymi taninami, bogatą jeszcze owocowością i przy tym sporą świeżością. Bardzo dobre wino. 91 punktów.
Gebruder Nittnaus Zweigelt Ried Luckenwald Neusiedlersee DAC Reserve 2012 dziesięcioletni Zweigelt to nie lada gratka, wszak odmiana ta nie słynie z długowieczności. Bardzo przyjemny, harmonijny nos, w którym nuty wiśni, likieru porzeczkowego, kawy, korzenności łączą się w jedną całość. W ustach taniny wypolerowane na błysk, gładkość, mgnienie owocu, ciut skóry, ściółki. Więcej z niego się już nie wyciśnie, ale było to niezwykle ciekawe doświadczenie. 91 punktów.
Podsumowując – jeśli chcecie Zweigelta bardziej zawartego, rześkiego i żywego, bierzcie Carnuntum. Jeśli zaś macie ochotę na wina krągłe, pełniejsze i sycące – kierujcie się nad Jezioro Nezyderskie. Ja zaś zachęcam Was do sięgania po Zweigelta, bo to bardzo fajna odmiana, która nawet w Polsce daje sobie całkiem dobrze radę. Zweigelcie – jesteś fajny, choć miałeś zrytego ojca.
Do Wiednia podróżowałem za swoje. Masterclass dostępny był bezpłatnie za wcześniejszą rejestracją.