Pora na spóźnioną relację z pewnego miłego spotkania w Jung & Lecker. Na szczęście pogoda tylko chwilami nakłaniała do skosztowania tego, co tam prezentowano, więc zbytnich wyrzutów nie mam z powodu mojej opieszałości. Ale maj już w pełni, więc dni, w których będziecie mogli wykorzystać opisane poniżej butelki, będzie coraz więcej. Zapraszam więc na wiosenny przegląd […]