Z perspektywy winnego symetrysty cieszę się, że z każdej strony winnego murku leję sobie do kieliszka. A im lat więcej na karku, tym bardziej doceniam klasyków – nie tylko zresztą w winie. I o klasyku dziś będzie – oto w gościnnych progach Roberta Mielżyńskiego Francesco Mazzei opowiadał o pradziejach Chianti i lał w kieliszki wina […]