Bąbelki, mon amour!

Bąbelki

Nie będę oryginalny, mówiąc, że wina musujące są gdzieś w okolicach szczytu mojej piramidy winnych potrzeb. Bo w czyjej nie jest? Drobne musowanie albo potężne bąble, kwasowość, delikatny cukier albo jego brak, orzeźwienie  albo kulinarna powaga – w każdym wydaniu lubię i chętnie, aczkolwiek za rzadko, raczę się nimi.  W winach musujących jest coś dekadenckiego, […]