Tak, mamy ostatni dzień roku i pora przedstawić wina, które najmocniej wzburzyły moją krew, przyprawiły o ciarki i łzę w oku. Na papierze może niekoniecznie zawsze będą to największe butelki, ale poruszyły we mnie czułe struny, zatem winien im jestem te kilka akapitów. Mimo że ogólnie rok 2021 nie okazał się zbyt milusi, to pod […]