Dziś trzy waż ne rady – jakie dwa niezłe wina kupić w Centrum Wina i jak rozpoznać, czy nie pojawiła się Wam w butelce powtórna fermentacja.
Będzie krótko, bo nie ma się nad czym rozpisywać. Ponieważ pracuję blisko sklepu Centrum Wina, czasami tam zaglądam – teraz rzadziej, niż 2-3 lata temu, ale jednak w miarę regularnie. Kilka tygodni temu miałem ochotę na coś bardziej treściwego, ale nie zabitego beczką, dlatego sięgnąłem po ładną etykietę Ribera Del Duero El Ilusionista Joven 2014. Radośnie popędziłem do domu, z finezją użyłem trybuszona, z gracją nalałem do szkła, a tam….radosne iskierki, bąbeleczki i warstwa jakby benzyny na tafli wody. Nie dowierzałem oczom, jako że lubię poddawać w wątpliwość, i powąchałem oraz posmakowałem. Wyrok był oczywisty – powtórna fermentacja. Już zbyt radosne „pop” korka dało mi do myślenia, reszta degustacji rozwiała wątpliwości – dziwny, lekko fermentacyjny aromat, kwaskowy owoc i lekka perlistość. Ale oczywiście nie wylałem zawartości butelki do zlewu, lecz następnego dnia poszedłem z paragonem i „chorą” butelką do sklepu. Bez zbędnych ceregieli została wymieniona na nową, a ja uległem namowom sprzedawcy (brawo, jestem trudnym klientem i rzadko ktoś mnie urobi) wyszedłem z jeszcze jedną butelką: Guad Al Mare Maremma Toscana DOC Rosso.
El Ilusionista Joven urzekł mnie etykietą – naprawdę mi się podoba. Okazało się również, że to opakowanie skrywa równie przyjemne wnętrze. Ładny, ciemny kolor, aromaty śliwek i wiśnie, szczypta korzeni – bardzo słoneczne i pełne. Co do zasady nie przepadam za Riberą – wolę nieco łagodniejsze doznania. Tu, mimo sporej koncentracji i pewnej gęstości, jest moment na złapanie oddechu – obawiam się, że wersja roble przekroczyłaby próg wrażliwości. Tu jest dobrze – moc zatrzymuje się odpowiednim momencie – bardzo przyzwoite wino. 86 punktów za 44,99 PLN, a z kartą, którą może dostać każdy – 40,50 zł. Bardzo fajne wino.
Guad Al Mare pochodzi z Maremmy, czyli regionu położonego na południowy-zachod od Chianti. Połowa Sangiovese, 30% Merlot i 20% Caberneta Sauvignon dają ładną kompozycję. Aromaty wiśni, czereśni podbite nieco śliwą, porzeczką – jest przyjemnie i po toskańsku bogato. W ustach pełne, może nieco zbyt ekstraktywne, za gęste, przez co ciut męczące solo, ale bardzo dobre do wołowego steka z grillowanymi pomidorami. Przyjemności sporo, dobry, lekko czekoladowy finisz. 84 punkty za 44,99 PLN.
Oba wina ładnie się znalazły w okolicznościach końca lutego – ciepłe, pełne, cieszące szyszynkę czy szynkę. No i ważne customer experience – teraz już wiecie, co zrobić, gdy powtórna fermentacja pojawi się w butelce. Także dzień niestracony. Wesołego Alleluja.
Zapraszamy po kolejne nowości z naszego portfolio, dużo nowych win z Hiszpanii i Portugalii.
Kilka naprawdę ciekawych i niestandardowych np 100% graciano dojrzewające 12 miesięcy w beczkach z amerykańskiego dębu lub 100% maturana podobnie dojrzewająca 12 miesięcy ale w beczkach z dębu francuskiego. Zapraszamy Zdegustowanego 🙂
Dzięki. Pewnie wkrótce wpadnę – brzmi zachęcająco 🙂